kupiec-dżentelmen

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) mieć za męża kupca, który byłby zarazem dżentelmenem. Chciałam, żeby mój małżonek, gdyby na przykład zapragnął poprowadzić mnie na dwór królewski czy do teatru, umiał przypasać szpadę i wyglądał naprawdę po pańsku, a nie jak jeden z tych nieszczęśników, co na surducie noszą jeszcze ślady fartucha, a na peruce — odcisk kapelusza, co takie sprawiają wrażenie, jakby nie szpada do nich, lecz oni byli przypasani do szpady, i całym swym wyglądem zdradzają przynależność do kupieckiego stanu. W końcu znalazłam to wszechstronne stworzenie zwane kupcem-dżentelmenem i słusznie zostałam ukarana za własną głupotę, gdyż schwytałam się w sidła, które, aby tak rzec, własnoręcznie na siebie zastawiłam...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Defoe, Daniel 1955. Fortunne i niefortunne przypadki sławetnej Moll Flanders [...], tłum. K. Tarnowska, Warszawa : Czytelnik
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.