dupa-wójt

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) A ile razy — i to dobrze pamięta — zakręciła się łza w oczach ojca, że tak mało zarabia i nie może wszystkim dać tego, co by chciał. A do swojej rodziny nigdy po nic nie szedł. I nie handlował niczym, jak inni, nie kradł, nie oszukiwał ludzi. Jedynie, kiedy z wójta był jeszcze dupa-wójt, i to ten, to ów przyniósł coś do kuchni lub wsunął mu do kieszeni parę złotych, to z radością brał takie „łapówki” — jak mawiał. — Ale i bez nich każdego z chłopstwa załatwiał uczciwie, sumiennie, bo pracę kochał, a ludzi szanował...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Morton, Józef 1980. Całopalenie. Powieść, Warszawa : LSW
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.