nanizywanie

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) a tylko sczepiają je, jedno za drugim, nanizując jak paciorki” itd.), wystąpiła wyraźnie w szeregu zjawisk charakterystycznych dla urzędniczego języka moskiewskiego tego okresu. Ze wspomnianą cechą myślenia ludzi XVII w. można powiązać niekończące się powtarzanie spójników łącznych (a, w, da) dla zestawiania czy, ściślej mówiąc, dla nanizywania zdań samodzielnych, a w zdaniu złożonym przed głównym—jeśli je poprzedza podrzędne („a urno—u mo”} „a Komopue—u me”) — dopełnienia paralelne („o hux o ceo6ode”)} powtarzanie przyimków („«a deope na zocmuue”), zjawisko rachowania dołączanego („«a mucnny u na mpucma u na luecmbdecnm u na nemupe pyoAu”) i takie formacje, jak ,,«a Hbux Awdeu hu 6ydu” (= Hbux10 	JI. A. EyjiaxoBCi<Hii, Po3eidKU e di.iRHąi epaMamunnoi ahcuiozii e c/ioe’RHCbKux Moeax, „MoB03HaBcrBo”, 1936, kh.8, s. 54...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Lewicka, Halina (red.) 1953. Z zagadnień językoznawstwa ogólnego. Zbiór artykułów z czasopiśmiennictwa radzieckiego, Warszawa : PWN
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.