nie-klerk

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) jest pewnego rodzaju „zdradą klerków”. Wyczuwa się w nim bowiem silne, zbyt silne pokrewieństwo z nastrojem naszej mało bohaterskiej epoki — bo większość naszych zagrożonych nadwagą współobywateli zdaje się pragnąć jednego tylko, spokojnej codzienności, małej inflacji, niskich podatków, wysokich nakładów na szkolnictwo, taniej benzyny, zdrowych produktów żywnościowych, dużych ekranów telewizyjnych, pomyślnych wiadomości z Afryki i z laboratorium farmakologicznego; większość głosuje dziś na życie codzienne, przeciwko niezwykłości. Szkic mojego przyjaciela jest więc — w pewnym sensie — zdradą klerków, bo przecież klerk dzisiejszy powinien otworzyć się na to, co przekracza horyzont nie-klerków; powinien myśleć i osądzać świat, nie ulegając presji ducha czasu. „Filozofia jest sędzią epoki, natomiast źle siędzieje, jeżeli jest jej wyrazem”, mówi Rudolf Pannwitz, cytowany przez Hofmannsthala w jego zdumiewającej Księdze przyjaciół...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
ZLit - Zeszyty Literackie (Paryż ; War­sza­wa)
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.