poratować się

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Zresztą ze starej poezji francuskiej niewiele zdarzyło mi się tłumaczyć. Przełożyłem dwa fragmenty Cheniera, w których mowa o Polsce. Zaciekawił mnie casus Chenier — duch romantyczny już rozbudzony, ale jeszcze zaklęty w klasycznych formach osiemnastowiecznych. Tutaj nie mogłem naruszać rymostanu. W krytycznym miejscu — szło oczywiście o realia, i to realia polskie — poratowałem się „sanią” w liczbie pojedynczej: Panie w czarnych sobolach, których puszek lśniący Obciska młodą kibić w sani śmigającej Po piennej Wiśle skutej mrozem...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Pollak, Seweryn (red.) 1975. Przekład artystyczny. O sztuce tłumaczenia. Księga druga. Praca zbiorowa, Wrocław etc. : ZNiO
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
czasownikliczba pojedynczaforma zwrotna

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.