półłaciński

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Dawniejsza przeszłość nie została jeszcze dobrze zbadana11, cboć jest rzeczą bardzo prawdopodobną, że przestudiowanie pewnej ilości wierszy mogłoby nas pouczyć o liczbie sylab i o miejscu akcentu. Trochę światła rzuca na tę sprawę gramatyka Wojny z 1680 r. Czytamy tam (w przekładzie): „Przedostatnią sylabę w rodzimych wyrazach (z wyjątkiem półłacińskich na -a i -um, jak np. orâcya, audytoryum itd., w których zachowujemy łaciński akcent, czyli iloczas) Polacy przeciągają (producunt), np. »kto komu folguje, sam sôbie szkodüje«” (s. 177). W innym zaś miejscu: „Niektórzy mają zwyczaj zamiast orâcya, opinia pisać za wymową chłopską i niekulturalną (rusticam atque barbaram) oracyia, opiniia itd. Dlaczego w takim razie nie zmienisz a na i w dopełniaczu,...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Urbańczyk, Stanisław 1979. Prace z dziejów języka polskiego, Wrocław etc. : ZNiO
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.