roztrojenie

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) starożytnych K Świadectwa godne uważania. To pierwszy okres. Dalej: — myśl późniejszej, nigdy nie wybadanej rewolucji w moralnej naturze człowieka, za wiadomością złego i dobrego, a zatem przez rozróżnienie jednego od drugiego, a zatem przez wiedzą, a zatem przez »się«, jako mówi genjalny1  2 spólziemianin nasz Nepomucen Kamiński, tak głęboko częstokroć przenikający do szczerej istoty a potajemnych i zakrytych rozumień w języku polskim; myśl tej okropnej, tajemniczej, ale koniecznej rewolucji, która zburzyła jedność w naturze, zgodę wielką w umyśle, szczęście, prawdę w porządku moralnym; która, wyrwawszy człowieka ze wszech rzeczy związku nierozdzieinego, z samym sobą uczyniła sprzecznym, niezgodnym, nic teraz nie pojmującym bezpośrednio, dlatego, że pierwej siebie pojąć musi, żeby pojąć cobądź innego; myśl la, poważna, stara jak świat, wypełnia historję tylu rozsianych po ziemi plemion; jest treścią, osnową ich dziejów. To drugi okres. Toć właściwie początek historji, — co do czasu. Historja zaczyna się od rozdwojenia, a raczej roztrojenia wewnątrz nas*. Od tego punktu, 1 Podobnie smutek i melancholie objaśniał Schelling jako pamięć o nieskończonym świecie, z którego człowiek' się wyłonił i do którego z tęsknoto dąży: >Daher der Scbleier der Schwermut, der uber die ganze Natur ausgebreitet ist*...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Mochnacki, Maurycy 1923. O literaturze polskiej w wieku dziewiętnastym, Kraków : Nakł. Krakowskiej Spółki Wydawniczej
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.
Sąsiedztwo a fronte

K) Słowa obecne w Słowniku ortograficznym języka polskiego Władysława Kokowskiego i pominięte w indeksie, ze względu na założenia NFJP.