samowygnaniec

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) silne wrażenie. Rozmowa zrazu była ceremonjalna, co miało — zdaniem emira — pochodzić «z wzajemnego podziwu»; gdy jednak Rzewuski oświadczył, że jest Polakiem, tułaczem i wygnańcem bez ojczyzny, który przyszedł używać wolności wśród wolnego ludu, osobliwa ta para samowygnańców zawiązała między sobą serdeczniejszy kontakt. Wedle własnych relacyj miał być Rzewuski u Estery po raz pierwszy przez dzień, tak samo i po raz drugi, natomiast za trzecim razem siedemnaście dni, które spędził, spowiadając się przed uwielbioną Esterą ze swoich nieszczęść osobistych, z niewoli kraju, ze swej niechęci do Europy; dyskursom tym poświęcone były wieczory i część nocy, a dzień przechodził na bawieniu się końmi i pisaniu sentymentalno-płomiennych listów do Estery, które się zachowały w rękopisie. Listy te, których dość długie...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Bystroń, Jan Stanisław 1928. Wspomnienia syryjskie. Bejrut – Palmira – Damaszek, Warszawa etc. : Gebethner i Wolff
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.