zielonawosiny

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Mineros. Zostawić było potrzeba konie na suchym miejscu, bo sama powierzchnia lodu roztopiona od słonecznego skwaru tak była śliska, że koń nie mógł się utrzymać na niej, ślizgał się i upadał. Co gorsza, owa masa lodu przezroczystego, zielonawosinego koloru, więcej niż tysiąc łokci grubości mająca, jest poszczepana wielkimi szczelinami od góry do dołu, mniej więcej na łokieć szerokimi. Między szczeliną a szczeliną lód nieco wypukły i tak śliski, że jeśli się nie umocuje dobrze nogi i straci się równowagę, to łatwo spaść na prawo czy na lewo do przepaści. Na dnie...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Domeyko, Ignacy 1963. Moje podróże. Pamiętniki wygnańca. II, Wrocław ; Warszawa ; Kraków : ZNiO
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.