świętojurstwo

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) czymś się wyróżniających albo do grup zawodowych. W większości są to rzeczowniki należące do typu A, konotującego „wszystkość” w ramach wyróżnionej zbiorowości: administracja, admiralicja, artyleria, asysta, babstwo, baratstwo, barstwo, biedactwo, biedota, bojarstwo, bojarszczyzna, brać, burszostwo, chamstwo, chudactwo, chuderlactwo, chudzizna, Cygaństwo, dorobkiewiczostwo, dworszczyzna, dziadostwo, dzieciarnia, dziennikarstwo, dżokejstwo, elegancja, emigracja, episkopat, farmerstwo, filisterstwo, galgaństwo, gazeciarstwo, generalicja, golizna, hierarchia, husarstwo, inteligencja, jałowizna, junkierstwo, kapucyństwo, kawaleria, kawalerstwo, kler, klientela, kniaziostwo, kobieciarnia, kołtuneria, konnica, kramarstwo, kredytorstwo, krewieństwo, krewniactwo, Krzyżactwo, księgarstwo, kupiectwo, lazaroństwo, lokajstwo, łobuzeria, mazgajstwo, mieszczaństwo, mizeractwo, naczelnictwo, nędzota, Niemiecczyzna, niewolnictwo, obywatelizna, oficerstwo, palestra, panieństwo, patrycjat, plebejat, Polactwo, profesorstwo, proletariat, prostactwo, Prusactwo, przedstawicielstwo, przełożeństwo, przychodztwo, psiarstwo, pustelnictwo, pustota, reporteria, sąsiedztwo, senatorstwo, sieroctwo, Słowiańszczyzna, studenteria, szelmostwo, szewaleria, sztubactwo, świętojurstwo, Tatarstwo, tułactwo, ułaństwo, urzędnikieria, weteraństwo, właścicielstwo, włościaństwo, wolnica, wychodźstwo, wygnaństwo, żactwo, żołdactwo; niewiele jest rzeczowników typu B, wskazujących na wewnętrzną organizację czy skupienie przestrzenne: buczywo, czeremszyna, drzażdż, drzewstwo, grosiwo, igliwie, imiennictwo, komeszyna, paczesie, pręcikowie, pręciwie, słownictwo, słupkowie, smereczyna, sośnina, szmacie, umeblowanie, upierzenie, wrzosowina...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Habrajska, Grażyna 1995. Collectiva w języku polskim, Łódź : UŁ
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.