bezdno

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Kto sam choćby raz nie stał nocą na pokładzie, nie spoglądał, jak w krąg się kolebie ocean — na ciemną, ociężałą głąb w leniwym ruchu, połyskującą ledwie tu i tam rtęciowo, mroczniejącą, iskrzącą się z nagła na nowo, kto nie dotknął, nie ścierał palcem słonej sadzi z poręczy nad otchłanią, bezdnem pod nogami, nie odetchnął chociażby raz szerzej — szeroko od kontynentu po kontynent, nigdy nie pojmie, co by było, gdyby oceany wyschły, tak jak wysychają sadzawki, stawy, jeziora, nie pojmie, co by było, gdyby je zamienić w odurzające młaki, po których diabeł wodzi, bagna — w torfowiska, torfowiska — na popiół...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Dobrowolski, Stanisław Ryszard 1974a. Lirycznie i nielirycznie, Warszawa : PIW
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.