dwudziestołokciowy

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) że udawałem tylko zucha przed swoim towarzyszem, myśląc jednocześnie, że w ogóle nie będę w stanie chodzić z tym ciężarem. Ale widok jeziora, które odsłaniało się przed nami coraz to węższe, a zarazem coraz bardziej połyskliwe i malownicze, troska o to, by Sasza (mój towarzysz podróży) nie męczył się bez potrzeby skacząc po stopniach i nie runął pod dziesięcio-, a gdzieniegdzie nawet dwudziestołokciową ścianę winnicy, pochłaniały mnie tak, że i po półgodzinnym marszu zacząłem zapominać o zmęczeniu. Chłopiec był mi niezwykle użyteczny już choćby z tego względu, że wybawiał mnie od myślenia o sobie i tym samym dodawał mi sił, wesołości i harmonii duchowej, jeśli można się tak wyrazić...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Tołstoj, Lew 1973a. Dzienniki. T. 1-2, przekł. M. Leśniewska, Kraków : Wyd. Literackie
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.
Sąsiedztwo a fronte

K) Słowa obecne w Słowniku ortograficznym języka polskiego Władysława Kokowskiego i pominięte w indeksie, ze względu na założenia NFJP.