gorzko-ckliwy

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) żebym przyszła?» - «Nie wiem. Jak ty chcesz». - Nazajutrz pojechałam do ciebie - tramwaj jęczał na zakrętach Kiedy weszłam, miałeś twarz szarą - i brązowe plamy pod oczami - włosy czarnymi kosmykami lepiły się do czoła - i zęby miałeś nierówne - wielbiłam każdy ich błysk - widzę też twoje oczy z tamtego poranku, małe, złote, takie na pewno jedwabiste, gdyby ich dotknąć, jak twoja syta czysta zdrowa i szczęśliwa skóra człowieka, nie znającego ani nędzy, ani głodu, ani choroby, ani rozpaczy - całowałam twoje usta - czuć je było wódką - < gorączką niewyspania i zmęczenia - może kobietami - obrzydliwy gorzko-ckliwy zapach - godziłam się nań - pochodził od ciebie. - Powiedziałeś: «Wyobraź sobie, że jesteś żoną Sinobrodego, masz kluczyk od pokoju, do którego nie wolno ci wejść, musisz mi ślepo ufać»...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Szemplińska-Sobolewska, Elżbieta 1984. Potrójny ślad. Powieść, Kraków ; Wrocław : Wyd. Literackie
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.