nyża-poczekalnia

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) dany do użytku, a już ciasny. Zamierzono budowę wzwyż i wszerz, wyszło tylko wszerz, gdyż nasi budowniczowie nie mieli jeszcze wprawy w stawianiu domów szerokich i wysokich równocześnie, a kiedy ściany zaczęły się rozłazić, poprzestano na czterech piętrach. Gmach zaplanowany z pewną rozrzutnością, z szerokimi korytarzami, widnymi nyżami-poczekalniami, trzeszczał już w szwach pod naporem nowych sił pracowniczych. Zabrakło planowanych górnych pięter, to prawda, ale równocześnie biurokracja tamtych czasów pęczniała na podobieństwo rakowatej tkanki. Dlatego zamurowywano czym prędzej jasne poczekalnie przemieniając je w pokoje biurowe i poodgradzano kawałki korytarzy przepierzeniami...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Czerniewicz, Olgierd 1976. U kresu urzędniczego żywota, Kraków : Wyd. Literackie
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.