trząsać

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) umiejącymi. Niekoniecznie albowiem deputaci samym złotem dawali się przekupować, szli oni za powabem przyjaźni, za obietnicą wzajemnej przyszłej odsługi i za ponętą podwiki i pulchnego gorsa, które ojcowie i mężowie mający sprawy do trybunałów jako pewną pomoc słabym na czas dokumentom zwozili. Trzecia sprawiedliwość wypływała od panów trząsających trybunałami. Każdy deputat, który za protekcyją pańską (...) utrzymał się przy funkcyji, swego protektora stawał się niewolnikiem. Już tam nic nie ważyła ani nowo ofiarowana koTrupcyja, ani przyjaźń, ani powab urody, ani czystość sprawy, ani moc prawa i dokumentów. Na to wszystko zatkane były oczy i uszy, a sentencyja...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Kolasa, Jan 1954. Prawo narodów w szkołach polskich wieku Oświecenia, Warszawa : Wyd. Prawnicze
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
imiesłówliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.
Sąsiedztwo a tergo