współczująco-przychylny

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Afra Zigonia. Spojrzała na niego i zdawało się, że go poznaje lub rozważa, gdzie już tego człowieka widziała; zatrzymała się bowiem na chwilę, przyglądając mu się uważnie, z czego on natychmiast skorzystał; zbliżył się pokornie i wyznał nieśmiało, że z wielkiej miłości poszedł w jej ślady, lecz prośba o przyjęcie go w poczet braci została odrzucona. Ona patrzyła nań wzrokiem równie zdumionym jak współczująco-przychylnym (jak mu się wydawało), wzrokiem opromienionym jakimś łagodnym, wewnętrznym blaskiem; po czym cichym, lecz dźwięcznym głosem powiedziała, że trzeba mu raczej miłości do Pana i Zbawiciela niźli miłości ziemskiej; nie powinien być jednak odtrącony, niech zatem poczeka jeszcze dzień lub dwa w zajeździe. I skinąwszy...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Keller, Gotfryd 1955. Zielony Henryk. Powieść. T. 1-2, przedł. I. Czermakowa, Warszawa : PIW
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.