zadźganie

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) kość, mróz i śnieg dały wkrótce o sobie znać. Już po przejechaniu stu metrów exjezuita przypominał kukłę oblepioną śniegiem. Ręce drewniały z zimna, lecz bywał w gorszych sytuacjach. Nagle w tej weji posłyszał coś innego niż świst wiatru. W chwilę potem czterech zbirów zatrzymało karocę i po zadźganiu sztyletem stangreta, jeden z nich szaipnął za drzwi karety, które margrabina zawsze, dla bezpieczeństwa, ryglowała od wewnątrz. Zbir nie mogąc ich otworzyć ryknął po francusku: „Otwieraj suko, jeśli ci życie miler Margrabina była tak pijana, zmęczona tańcem i igraszkami miłosnymi, że sądziła iż śni. Wygodniej rozsiadła się w karocy i usiłowała zasnąć...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Marszałek, Jan 1998. Prokurator jezuitów, Warszawa : Polska Oficyna Wydawnicza
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.