zawodnik-zjadacz

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Kawalerka, będąca przy należytej forsie, urządzała nieraz swoistego rodzaju swawolne konkursy, polegające na tym, że fundowała położone na talerzu wietrzniki, napełnione bitą śmietaną, i to pieczywo trzeba było zjeść bez pomocy rąk. Kto pierwszy zjadł wszystko, wygrywał. Niejeden z tych zawodników-zjadaczy wysmarował sobie porządnie gębę i w takim stanie wyglądał bardzo śmiesznie. Inny swawolny numer konkursu polegał na tym, że kazano nam, dzieciakom, zdjąć buciki — które przeważnie wtedy były sznurowane — związywano je w jeden pęczek i kto pierwszy swoje buciki zdołał wysupłać z tego kłębowiska oraz wdziać na nogi, choć nie zasznurowane, bo zazwyczaj sznurowadła potargano, ten wygrywał. Zwycięzcy otrzymywali jako nagrodę ta...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Tokarski, Lesław, Ziołek, Jerzy (wyb.) 1970. Wspomnienia powstańców wielkopolskich, Poznań : Wyd. Poznańskie
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.